Z muzyką w tle - muzyka zagraniczna

Wiola Iwanicka
1 kwi 2020
3 minut(y) czytania

Zaktualizowano: 3 kwi 2020

Z muzyką jest trochę tak jak możliwością wyjścia z domu - uznajemy to za bardzo potrzebne, dopiero kiedy odczujemy jej brak. Przypomnijmy sobie ostatni cykl tematów: operetka, musical, rewia. Każde z tych widowisk opierało się na wielkim show, tańcu i muzyce. Dlatego dzisiaj więcej o muzyce, która wydaje się, że w tle być musi :)

Lekcja

Temat: Z muzyką w tle - muzyka zagraniczna.

Cele:

1.Śpiewam refren "Hakuna matata" z filmu "Król lew".

2. Wysłuchuję wybrane utwory muzyki fimowej.

Moi drodzy. Z tą muzyką to nie było od razu, że była i koniec kropka. Pierwsze filmy nagrywane były bez muzyki. Ścieżkę dźwiękową grano na żywo na fortepianie, bądź małym zespołem instrumentalnym. Każdy odgłos w filmie musiał być wykonywany podczas odtwarzania filmu.

Dopiero pod koniec lat XX wynaleziono taśmę filmową, na której można było nagrywać obraz i dźwięk. Od tego momentu kompozytorzy zaczęli pisać muzykę, która opisywałaby to co dzieje się na ekranie wpasowując się w fabułę całego filmu. Dzisiaj poznacie wybrane utwory zagraniczne. Za tydzień skupimy się na polskich kompozytorach.

Zróbmy mały eksperyment. Do pierwszego filmu muzykę napisał Hans Zimmer. Jest to film "Incepcja". Film ten odniósł wiele sukcesów z powodu swojej ambitnej fabuły, genialnej muzyki i świetnej gry aktorskiej.

Odtwórz poniższy utwór bez dźwięku. To znaczy: włącz go i wycisz dźwięk. Postaraj się obejrzeć w ciszy chociaż fragment. Po tym włącz dźwięk i odtwórz jeszcze raz. Zapisz w zeszycie swoje przemyślenia.

I jak? Już jestem ciekawa Twoich przemyśleń!

Muzyka w filmie odgrywa wielką rolę. Dzięki niej budujemy wszystkie emocje, które muszą zaistnieć w sercu widza.

Kolejny utwór jest chyba najsłynniejszym fragmentem muzyki w filmowej. Jest to oczywiście muzyka pisana przez Johna Williamsa do serii "Gwiezdne Wojny". Sam film doczekał się 9 części i 2 historii bazujących na całej sadze. Jak to mówił mój tata "Gwiezdne wojny, albo się kocha, albo nienawidzi.". A czy ty znasz ten film, chociaż jedną część?

Obejrzyj fragment i po prostu posłuchaj... żartowałam. Zapisz jakie instrumenty dominują na samym początku utworu.

Czas na serial. Serial, który poruszył krytyków filmowych, jak i samych widzów. Muzykę do niego napisał Ramin Djawadi, czyl "Gra o tron". Serial przegenialny, przewspaniały, przeciekawy i przedługi. Doczekał się 8 sezonów (w Polsce na razie 7).

Posłuchaj fragmentu utworu i zapisz jaki instrument gra tam partię solową. Nagranie pochodzi z FMF, czyli najsłynniejszego polskiego festiwalu muzyki filmowej, który odbywa się w Krakowie. Podczas niego wygrywane są najsłynniejsze utwory muzyki filmowej z równoczesnym odtwarzaniem filmu.

Ostatnim filmem jest "Władca z pierścieni". Muzykę napisał genialny Howard Shore. "Władca z pierścieni" jest z pewnością moją drugą ulubioną serią, tuż po Harrym Potterze, więc proszę się nie przyznawać, że ktoś tego filmu nie lubi ;)

Teraz odtwórz utwór i wysłuchaj fragmentu (oczywiście jeżeli masz czas zachęcam do obejrzenia całości - jest to poraz kolejny wykonanie z FMF). Zwróć uwagę na niesamowitą moc, która jest w tym utworze od samego początku utworu! Może zgadniesz - czy wiesz dzięki czemu?

Słoneczka... Muzyka filmowa jest tematem, który na pewno zgłębimy jeszcze raz, ale kiedy się spotkamy, a spotkamy się na pewno! Na sam koniec - zachęcam, namawiam, a wręcz rozkazuję! Przeczytaj tekst podany poniżej:

Hakuna matata, jak cudownie to brzmi.

Hakuna matata, to nie byle bzik!

Już się nie martw, aż do końca twych dni!

Naucz się tych dwóch radosnych slów hakuna matata!

I zaśpiewaj, razem ze mną i królem lwem. Tylko te słowa, nic więcej. I proszę Cię: UŚMIECHNIJ SIĘ!!!!!!!! :) Ja się do Ciebie uśmiecham!